Pal Dardai
fot. www.herthabsc.com

Za kilka miesięcy umowa Pála Dárdaia z Hertą BSC dobiegnie końca. Teraz wydaje się jasne, że nie zostanie ona przedłużona, a w stolicy trwają już rozmowy na temat potencjalnego następcy.

Przedwczesne zakończenie wczorajszej konferencji prasowej przez głównego trenera Pála Dárdaia mogło przelać szalę goryczy w oczach kierownictwa Herthy BSC. Jak podaje Bild, po konferencji zwołano spotkanie kryzysowe, na którym obecni byli dyrektor zarządzający Thomas Herrich, kierownik działu licencjonowanych graczy, Andreas Neuendorf i sam Dárdai. Jak podaje tabloid, niemal pewne jest, że Węgier latem będzie musiał opuścić Berlin.

48-letni trener w przeszłości kilkakrotnie krytykowany był za sposób gry Herthy, a po kilku minutach przedwcześnie opuścił panel medialny i nie odpowiedział na pytania dziennikarzy. Według Bilda szefowie Herthy zareagowali na to z irytacją, ponieważ Dárdai tak naprawdę powinien pewnie bronić się przed krytyką. 

Hertha zajmuje obecnie rozczarowujące dziewiąte miejsce w tabeli 2. Bundesligi, co jest wystarczającym powodem do zmiany na ławce trenerskiej. Kierownictwo Herthy prawdopodobnie znalazło potencjalnego następcę we Fryburgu.

Jak donosi Bild, na celowniku Starej Damy znajduje się Thomas Stamm. 41-letni Szwajcar do końca sezonu będzie odpowiedzialny za drugą drużynę Freiburga. Po tym czasie wygasa jego kontrakt i mówi się, że prowadzone były już rozmowy z Herthą.

Źródło: www.bild.de