Pai Dardai
fot. www.herthabsc.de

Hertha Berlin w dalszym ciągu walczy o utrzymanie w niemieckiej Bundeslidze, ale aby wciąż mieć na to szansę, konieczna jest wygrana w sobotnim meczu przeciwko VfL Bochum na Stadionie Olimpijskim w Berlinie.

Hertha Berlin nie ma w ostatnim czasie udanej passy i nie jest faworytem w oczach bukmacherów w starciu z VfL Bochum, dlatego najkorzystniejszą opcją zakład bez ryzyka i zwrot kosztów za pierwszą wpłatę. Ponadto bukmacherzy mają w swojej ofercie wiele ciekawych opcji, takich jak chociażby Betx kod promocyjny, który daje możliwość uzyskania bonusu powitalnego.

Poniżej zapis z przedmeczowej konferencji prasowej przed meczem z VfL Bochum, w której udział wziął szkoleniowiec Herthy Berlin, Pal Dardai oraz dyrektor sportowy klubu ze Stadionu Olimpijskiego, Benjamin Weber. Węgierski trener niemieckiego klubu ma świadomość, że jego drużyna ma przed sobą ostatnią szansę na utrzymanie w niemieckiej Bundeslidze i wierzy, że stanie ona na wysokości zadania i zainkasuje komplet punktów. Podobnego zdania jest Benjamin Weber, jednakże kluczowe zadanie należy do piłkarzy, którzy wybiegną w sobotę na murawę.

Trener, Pal Dardai o sytuacji wyjściowej Herthy Berlin: – Nie mogłem zrozumieć, jak mogliśmy pokazać zupełnie inny występ w Kolonii niż w meczu z VfB Stuttgart. W związku z tym na początku tego tygodnia przeprowadziliśmy bardzo uczciwą analizę, która mogła niektórych zaboleć. Następnie kontynuowaliśmy pracę w dużym skupieniu. W szatni zawsze panowała dobra atmosfera, nie mogę też narzekać na etykę pracy zespołu. Nie wydaje mi się też, żeby ktokolwiek z nas się trząsł lub wydawał się niespokojny, ale liczy się tylko dzień meczowy. Wiemy, gdzie jesteśmy, wiemy, że los nie jest to już w naszych rękach i że możemy dużo stracić. Z tego powodu musimy się wyostrzyć, obudzić, zamieniając negatywność w pozytywność. Postaramy się dać z siebie wszystko i będziemy niebezpieczni dla VfL Bochum.

Dyrektor sportowy, Benjamin Weber o sytuacji wyjściowej Herthy Berlin: – Jestem blisko zespołu, w prawie wszystkich jednostkach treningowych, a także podczas analiz w szatni. Teraz jest czas, aby spojrzeć w przyszłość. Skupiamy się na meczu z VfL Bochum. Bez względu na to, jak mała jest szansa, chcemy ją wykorzystać. Naszym zadaniem jest zapewnienie wsparcia Palowi Dardaiowi i jego zespołowi. Nikt się nie poddał, a poddanie się nie wchodzi w grę! Niemniej jednak musimy oczywiście być realistami. Chcemy wygrać, a potem zobaczyć, czy uda nam się awansować do kolejnego finału w meczu z Wolfsburgiem.

Pal Dardai o podejściu do meczu z VfL Bochum: – Dyscyplina i kondycja to podstawa pracy w obronie. Bez tych czynników wszystko staje się to trudne. Chłopcy potrafią strzelać bramki, ale jednocześnie nie możemy tracić ich tak dużo, jak ostatnim razem. Musimy wygrać – dla fanów! To jest koniecznością. Dotyczy to także pracowników i wszystkich innych osób w klubie i wokół niego. Ta gra ma szczególne znaczenie, bez względu na to, co stanie się później. Zadaniem każdego pojedynczego gracza jest okazywanie szacunku dla klubu i naprawdę ciężka praca. Kiedy ten zespół ciężko pracuje, ma szansę!

Pal Dardai o grze VfL Bochum w ostatnich spotkaniach: – VfL Bochum ma swój własny styl gry – z wieloma długimi podaniami od bramkarza do Philippa Hofmanna, a potem zawsze sięgają po drugą piłkę. Dlatego w tym tygodniu nie ćwiczyliśmy klasycznego pressingu w środku pola, a skupiliśmy się głównie na stylu gry przeciwnika. Przygotowaliśmy się na to, jak dobrze wyjść, oderwać się i pogonić za piłką.

Źródło: www.herthabsc.de