Sezon 2025/26 w 2. Bundeslidze wszedł w bardzo ciekawą fazę. Po 12 kolejkach tabela jest mocno spłaszczona, a różnice punktowe między strefą baraży o awans a środkiem stawki są minimalne. Hertha Berlin, próbuje wrócić do walki o najwyższe cele i po serii niezłych wyników ustabilizowała swoją pozycję w górnej połowie tabeli. Końcówka roku 2025 zapowiada się dla berlińczyków bardzo intensywnie – czekają ich ważne mecze ligowe oraz starcie w Pucharze Niemiec.
Tabela 2. Bundesligi po 12 kolejkach – Hertha w górnej połowie stawki
Po dwunastu rozegranych kolejkach liderem 2. Bundesligi jest Paderborn, który zgromadził 29 punktów i może pochwalić się jednym z najlepszych bilansów bramkowych w lidze (20:10). Tuż za nim plasuje się Schalke 04 z 27 punktami, a strefę premiowaną bezpośrednim awansem i barażami uzupełnia ofensywnie grający Elversberg (23 punkty) oraz Darmstadt (22 punkty). W czołówce trzyma się także Hannover i Karlsruhe, które nie tracą kontaktu z liderami.
Hertha Berlin po 12 kolejkach zajmuje 8. miejsce w tabeli z dorobkiem 20 punktów. Bilans berlińczyków to 6 zwycięstw, 2 remisy i 4 porażki przy bramkach 15:10. To solidny wynik, który pozwala myśleć o włączeniu się do walki o baraże, zwłaszcza że strata do miejsc w ścisłej czołówce jest niewielka. W bezpośrednim sąsiedztwie Herthy znajduje się Kaiserslautern, a tuż za nią Arminia Bielefeld oraz Kiel.
W dolnej części tabeli sytuacja jest znacznie trudniejsza. Eintracht Brunszwik, Dresden oraz Magdeburg plasują się w strefie zagrożonej spadkiem, mając odpowiednio 10, 8 i 7 punktów. Każda seria porażek może więc wciągnąć kolejne zespoły w walkę o utrzymanie, dlatego końcówka roku będzie miała ogromne znaczenie zarówno dla klubów z czołówki, jak i dla drużyn z dołu tabeli.
Forma Herthy Berlin – stabilizacja i walka o wyższe cele
Hertha w ostatnich tygodniach prezentuje dość równą formę. Zespół z Berlina potrafi punktować u siebie, a jednocześnie coraz lepiej radzi sobie na wyjazdach. Defensywa wygląda solidnie – tylko 10 straconych goli w 12 meczach to jeden z lepszych wyników w lidze. Problemem bywa momentami skuteczność w ataku, ale 15 zdobytych bramek i kilka wygranych po 1:0 pokazują, że drużyna potrafi cierpliwie rozstrzygać mecze na swoją korzyść.
Pozycja w środku górnej części tabeli daje Herthcie komfort pracy, ale jednocześnie nie pozwala na błędy. Jedno słabsze okienko może zepchnąć berlińczyków w dół tabeli, natomiast seria trzech–czterech zwycięstw z rzędu otworzyłaby drogę do pierwszej czwórki. Stąd tak ważne będą mecze rozgrywane w końcówce 2025 roku – zwłaszcza starcia z bezpośrednimi rywalami z dolnej i środkowej części tabeli.
Terminarz Herthy Berlin do końca 2025 roku
Do końca roku Hertha zagra jeszcze pięć ligowych spotkań w 2. Bundeslidze oraz jedno starcie w Pucharze Niemiec. Kalendarz wygląda wymagająco, ale daje też szansę na regularne punktowanie – większość rywali plasuje się niżej w tabeli, choć walczy o utrzymanie i będzie bardzo zdeterminowana.
- 21 listopada 2025, 18:30 – Hertha Berlin – Eintracht Brunszwik (2. Bundesliga)
- 29 listopada 2025, 13:00 – Kiel – Hertha Berlin (2. Bundesliga)
- 2 grudnia 2025, 18:00 – Hertha Berlin – Kaiserslautern (Puchar Niemiec)
- 7 grudnia 2025, 13:30 – Hertha Berlin – Magdeburg (2. Bundesliga)
- 12 grudnia 2025, 18:30 – Fürth – Hertha Berlin (2. Bundesliga)
- 19 grudnia 2025, 18:30 – Hertha Berlin – Arminia Bielefeld (2. Bundesliga)
Już pierwsze spotkanie z Eintrachtem Brunszwik będzie miało ogromne znaczenie. Rywal walczy o wydostanie się ze strefy spadkowej, więc można spodziewać się bardzo ostrej rywalizacji. Zwycięstwo pozwoliłoby Herthcie umocnić się w górnej części tabeli i z optymizmem podejść do wyjazdowego starcia z Kiel. Kluczowe mogą być także mecze domowe z Magdeburgiem i Arminią Bielefeld – to rywale z dołu lub środka tabeli, których trzeba pokonywać, jeśli marzy się o walce o awans.
Puchar Niemiec – dodatkowa szansa na sukces
Poza ligą Herthę czeka również ważne starcie w Pucharze Niemiec. 2 grudnia berlińczycy zagrają u siebie z Kaiserslautern. Pucharowe mecze często rządzą się własnymi prawami, ale dla Herthy będzie to również okazja do sprawdzenia głębi składu i podtrzymania dobrej serii na własnym stadionie. Awans do kolejnej rundy nie tylko poprawiłby atmosferę w klubie, lecz także zapewniłby dodatkowe wpływy finansowe i możliwość zmierzenia się z zespołami z Bundesligi w dalszej fazie rozgrywek.
Na co może liczyć Hertha w końcówce roku?
Przy obecnym układzie tabeli celem minimum wydaje się utrzymanie miejsca w górnej połowie stawki. Jeśli Hertha dobrze rozegra końcówkę roku – zwłaszcza kompletuje punkty w meczach domowych i dołoży kilka oczek na wyjazdach – realne stanie się zakończenie rundy jesiennej w okolicach miejsc 4–6. To pozostawi drużynę w świetnej pozycji wyjściowej przed rundą wiosenną, w której rozstrzygać się będzie kwestia awansu i baraży.
Dużo zależeć będzie od zdrowia kluczowych zawodników i utrzymania stabilności w defensywie. Hertha jest jedną z drużyn, która traci stosunkowo niewiele bramek, więc jeśli poprawi skuteczność w ataku, może szybko przesunąć się wyżej w klasyfikacji. Seria meczów z rywalami z dolnych rejonów tabeli to idealny moment, by zbudować zwycięską passę.
Gdzie oglądać mecze Herthy i transmisje 2. Bundesligi?
Kibice Herthy Berlin, którzy chcą śledzić wszystkie mecze swojego zespołu, mają do wyboru kilka opcji – w zależności od kraju i operatora mogą to być zarówno tradycyjne kanały telewizyjne, jak i serwisy streamingowe. W Polsce prawa do pokazywania niemieckiej piłki posiadają głównie platformy oferujące pakiety sportowe z meczami Bundesligi i 2. Bundesligi. Jeśli interesuje Cię, gdzie dokładnie można oglądać spotkania Herthy oraz innych klubów zaplecza niemieckiej elity, sprawdź aktualne zestawienie serwisów i kanałów – szczegółowe informacje o transmisjach Bundesligi i meczach Herthy Berlin znajdziesz na stronie mecze24.pl.
Końcówka roku 2025 zapowiada się więc dla kibiców Herthy Berlin niezwykle emocjonująco. Zespół wciąż ma realne szanse, by powalczyć o wyższe lokaty w 2. Bundeslidze i jednocześnie zaznaczyć swoją obecność w Pucharze Niemiec. Jeśli berlińczycy wykorzystają atut własnego stadionu i będą regularnie punktować z rywalami z dolnej części tabeli, wiosną mogą stać się jednym z głównych kandydatów do awansu.



